Przekonałam się że w dzisiejszych czasach spryt generuje dobrobyt! Zwłaszcza w okresie zwiększonych wydatków i wzmożonych potrzeb;) Takim okresem z pewnością są Święta.
Są ludzie, którym pieniądze mnożą się w rękach, a wszystko czego dotkną "zamieniają w złoto". Tylko pozazdrościć.. Są też tacy którym lepiej wychodzi wydawanie niż zarabianie. Dlatego najlepiej być gdzieś pośrodku.
Fajnie jest kiedy można zrobić coś z niczego i mieć dużo a dać mało. Wiadomo, że współcześnie jest to mało realne, ale nie niemożliwe.
Mam spore doświadczenie w wyszukiwaniu przeróżnych okazji, nawet mogłabym stwierdzić, ze to okazje raczej szukają mnie, a moje życie to jedna wielka okazja;) Okazja to coś, co daje nam możliwość posiadania o wiele więcej za wiele mniej i to jest ta nasza furtka do tego, aby po prostu mieć to co mają inni lub to czego jeszcze nie mają.
Za tym aby posiadać to co wszyscy, to akurat się nie opowiadam, ale za tym żeby posiadać coś unikatowego co ma ktoś inny - jak najbardziej.
Istnieje w moim środowisku taka fajna możliwość czerpania i dawania, z której mogę korzystać i albo mieć więcej za mniej, albo zrobić coś z niczego i to dzięki docenieniu innych i ich przedsiębiorczości. Dotyczy to wszystkiego - począwszy od wymiany ubrań, skończywszy na wymianie doświadczeń kulinarnych. Jak to mówią clothesflow, cashflow, foodflow;) musi być ciągły ruch! Taka bezgotówkowa wymiana czasami potrafi dać więcej satysfakcji i zysku niż transakcja kartą płatniczą;)
Polecam rozejrzeć się dookoła a znajdziecie z pewnością w okół siebie coś co innym już zawadza i chętnie by się tego pozbyli, a wam jeszcze nie i chcecie się przekonać o zbędności tej rzeczy. Są wśród nas ludzie z pasją, którzy na co dzień tworzą fajne gadżety, za wcale nie duże pieniądze lub za przysłowiową czekoladę.
Ja ostatnio skorzystałam z sąsiedzkiej pasji i mój nowy nabytek wygląda tak:
Nie do końca był to barter ale zakup trafiony i okazja ogromna! A prezent na Święta wyjątkowy!
Polecam!
www.tinyhobby.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz